Terazpasy.pl / Hokej / Hokej mężczyzn / Porażka w Sanoku

Porażka w Sanoku

2008-09-23-cracovia-sanok-u_058

W spotkaniu 32. kolejki PLH Cracovia przegrała w Sanoku z tamtejszym Ciarko PBS Bank. Dzięki wygranej gospodarze ? lider tabeli, zwiększyli swoją przewagę nad Cracovią do dziewięciu punktów. Do końca sezonu zasadniczego pozostało jeszcze 10 kolejek.

Ciarko PBS Bank Sanok - Comarch Cracovia 2:1 (1:0, 1:0, 0:1)

  • 1:0 Marcin Kolusz (Mojžíš ) 03:37 5/5
  • 2:0 Sławomir Krzak (Strzyżowski, Kubat ) 30:56 5/5
  • 2:1 Leszek Laszkiewicz (Sarnik, Słaboń ) 46:36 5/5

KH Sanok: Odrobny (Kachniarz) - Mojžíš, Dronia, Biały, Zapała, Kolusz - Rąpała (2), Kotaška, Gruszka, Dziubiński, Malasiński - Skrzypkowski, Kubat (2), Vitek, Krzak, Strzyżowski (2) - Bułanowski, Maciejewski, Radwański, Milan, Mermer.

Cracovia: Raszka (Radziszewski) - Wajda (2), Besch, Laszkiewicz, Słaboń, Sarnik - Prokop (2), Immonen, Martynowski, Dvořak, Lenius - Kowalówka, Dulęba, Piotrowski, Biela, Kosidło - Wilczek, Witowski, Horowski, Rutkowski, Cieślicki.

Kary: Sanok - 6, Cracovia - 4.

Sędziowie: Przemysław Kępa (główny), Grzegorz Klich - Marek Wieruszewski (liniowi).

Widzów: 2500.

2008-09-23-cracovia-sanok-u_058

Mecz w Sanoku był już ósmą oficjalną konfrontacją obu ekip w sezonie i jedną z ostatnich szans na zdystansowanie sanoczan w walce o pierwsze miejsce w tabeli po sezonie zasadniczym. Niestety już na początku pierwszej tercji Kolusz pokonał Ondreja Raszkę i dał sanoczanom prowadzenie. Bramka napędziła grę gospodarzy, którzy mieli jeszcze kilka okazji na podwyższenie rezultatu, jednak Raszka spisywał się bez zarzutu. W końcówce tercji Cracovia miała pierwszą okazję grać w przewadze, jednak nie przyniosło to zmiany rezultatu.

Drugie dwadzieścia minut znów lepiej rozpoczęli gospodarze, choć z czasem i biało-czerwoni zaczęli zagrażać bramce Odrobnego. Niestety w 31. minucie padła druga bramka dla Ciarko. Z niebieskiej uderzał Kubat, ale krążek odbił się od Strzyżowskiego i zasłonięty Raszka dał się zaskoczyć po sytuacyjnym uderzeniu Krzaka. Gospodarze wciąż posiadali inicjatywę, choć w 35. minucie, drugi i jak się okazało już ostatni raz w tym spotkaniu, Cracovia stanęła przed szansą gry w przewadze. Niestety ani uderzenia Bescha, ani Kowalówki, ani rajd Michała Piotrowskiego, nie przyniosły efektu.

Po 40. minutach było więc 0:2. W trzeciej części gry mecz układał się po myśli gospodarzy, aż do 47. minuty. Wtedy to pierwszy atak rozmontował w końcu defensywę Sanoka i uczynił to w sposób, który przynosi ostatnio Cracovii najwięcej bramek. Damian Słaboń szybko wprowadził krążek do tercji ataku, podał go do Piotra Sarnika, który błyskawicznie pchnął go na linię pola bramkowego, gdzie Leszek Laszkiewicz oszukał Odrobnego. Pasy ruszyły na nieco oszołomionych rywali. Groźnie uderzał Tuomas Immonen, Michał Piotrowski i dwukrotnie Sebastian Biela. Jednak gospodarze otrząsnęli się z tego naporu i najpierw Zapała, a po chwili Gruszka byli o krok od pokonania Raszki (po sytuacji z 54. minuty sędziowie analizowali nawet zapis wideo). W końcówce nie było niestety zrywu Cracovii, a po błędzie Partyka Wajdy (wyrzucił krążek z tercji obronnej poza lodowisko), graliśmy dodatkowo w osłabieniu. Na 46 sekund przed końcem trener Rohaček wziął czas, a do wznowienia na buliku przed bramką Odrobnego wyjechało sześciu graczy z pola. Nasi gracze przez chwilę próbowali utrzymać zamek w tercji ataku, jednak po wystrzeleniu krążka ze swojej tercji gospodarze bezpiecznie dotrwali już do końcowej syreny.

Ósma kolejna porażka (pięć w lidze, trzy w pucharze), a jeśli ? jak chcą sanoczanie ? uwzględniać trzy sparingi przed startem ligi, to nawet jedenasta kolejna porażka, nie może nastrajać optymistycznie. W sezonie zasadniczym Cracovia jeszcze tylko raz zagra z Ciarko. Mecz zostanie rozegrany we wtorek 7. lutego w Krakowie i będzie świetną okazją na odbudowanie morale drużyny przed spodziewanym starciem w fazie play-off. W chwili obecnej wydaje się niemal pewne, że wszystko o co można powalczyć to awans do play-off z drugiego miejsca. Najbliższa okazja do walki o zdobycz punktową nadarzy się we wtorek 24 stycznia. Do Krakowa przyjedzie MMKS Podhale Nowy Targ. Mecz zaplanowano na godzinę 18,30.

raf_jedynka

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Komentarze

Boję się wygrywać będziemy z mocnymi a z beniaminkami w czapę......męcz z Nieciecza pok...
Trener Elsner świetnie wyzwolił wielki potencjał tego zawodnika.....Hasic teraz szybci...
Wymarzony początek sezonu chyba niewielu się takiego wyniku spodziewało ale tak jak już...
Wymarzony początek sezonu. Oby tak dalej. Tylko nie poddajcie w zbytnią euforię. W kole...
Najważniejsze, żeby cyfry były widoczne na plecach i nazwiska ...bo to był najwieks,y p...
Co za cymbał i bezguście, odpowiada za te przereklamowane stroje?! Ten sam co w poprze...
Co ty jakie bramki przecież grał na pozycji defensywnego pomocnika
zagral caly sezon strzeil jednego gola! coraz lepsze te transfery zbroimy sie, upadek...
post:
Praszelik
co ty opowiadasz chłop w 2 lata w serii b rozegrał 47 meczów nawet berszyński w spadają...
Nie wiem, czy ten Praszelik jest cokolwiek lepszy od Knapa, Atanasowa, Rakoczego, nawet...
Pany, zaraz pewnie sprzedaz bedzie klubu, trzeba szybko dzialac, dlatego mysle ze zara...
Zgadzam się, że klub powinien działać bardziej transparentnie. Powinni ujawnić ile zysk...
Wątpię by była umowa tak skonstruowana, że w 2046 nagle tracimy ośrodek na który wydano...
trzeba sprawdzic , jaka byla umowy przy sprzedazy akcji przez gmine, czy gmina zrobila...
Aha, a niby dlaczego Wójt Liszek ma to sprzedać Cracovii? Bo jest kibicem Pasów? Skoro...
post:
Toleczek
A Filipiak akurat jest na tyle bogaty, że jakby chciał mieć jakieś tereny koło błon to...
Tak, dzierżawa. Ponoć jest wpisana możliwość przedłużenia, ale dlatego napisałem, że na...
W głowie się nie mieści - tracimy grunty w super miejscu, które mamy w użytkowaniu wiec...
To jest dzialanie na niekorzysc spolki, samo nie ujawnienie dla puls biznesu, daje duz...
W Rącznej nie ma żadnego użytkowania wieczystego, to jest tylko dzierżawa do 2046 r. od...
Nie mogli sprzedać terenów, bo właścicielami jest Miasto, a Cracovia miała użytkowanie...
Niestety masz rację, baba wybrała gościa na prezesa a potem on tej babie sprzedaje nasz...
Rozbior Cracovii na dobre rozpoczety, najpierw 100 akcji, pozniej Cichy Kacik, nastepn...
post:
Prezes
Nikt z nich nie chciał grać w Cracovii a w przypadku Ghity i Rózgi była ostatnia szansa...