Terazpasy.pl / Hokej / Hokej mężczyzn / Tyskie Gronie - 32. kolejka PHL

Tyskie Gronie - 32. kolejka PHL

cracovia-tychy-2014-01-30

W zaległym spotkaniu 32. kolejki PHL Mistrzowie Polski zdecydowanie ulegli liderowi tabeli 2:8. Tyszanie w pełni potwierdzili „pogłoski” na temat swojej wysokiej dyspozycji i nie mieli problemu z wykazaniem swojej wyższości na lodzie, choć mecz niespodziewanie rozpoczął się od dwubramkowego prowadzenia Pasów. Potem wydarzenia przybrały spodziewany obrót i gracze GKS-u wygrali już jedenaste spotkanie z rzędu.

Comarch Cracovia - GKS Tychy 2:8 (2:2, 0:4, 0:2)

  • 1:0 - Sebastian Kowalówka (A. Kowalówka, Chmielewski) 07:12 5/4
  • 2:0 - Milan Kostourek (D. Laszkiewicz) 11:53 5/5
  • 2:1 - Pavel Mojžíš (Rzeszutko, Sokół) 17:51 5/4
  • 2:2 - Jarosław Rzeszutko (Havlik) 18:26 5/5
  • 2:3 - Josef Vítek (Bagiński, Sulka) 21:00 5/5
  • 2:4 - Jakub Witecki (Sokół) 22:12 5/5
  • 2:5 - Adam Bagiński (Vítek, Woźnica) 33:24 5/5
  • 2:6 - Mikołaj Łopuski (Kolusz, Rzeszutko) 38:43 5/5
  • 2:7 - Mikołaj Łopuski (Kolusz) 44:02 5/5
  • 2:8 - Adrian Parzyszek (Baranyk, Witecki) 46:05 5/5

Cracovia: Radziszewski (Kulig) – A. Kowalówka, Noworyta; Chmielewski, Słaboń, S. Kowalówka – Wajda, Kłys, Kostourek; Dvořak, D. Laszkiewicz – Žvatora, Dąbkowski; Kalus, Rutkowski, Piotrowski – Zieliński, Witowski; Wiśniewski, Řehák, Kozłowski

Tychy: Žigardy (Sobecki) - Kotlorz, Sulka; Woźnica, Bagiński, Vítek - Mojžíš, Wanacki; Łopuski, Kolusz, Rzeszutko - Havlik, Sokół; Baranyk, Parzyszek, Witecki - Piorun, Kruczek; Guzik, Galant, Steber

Sędziowie: Tomasz Radzik oraz Marcin Młynarski i Tomasz Przyborowski

Kary: Cracovia - 8 min; Tychy - 10 min.

Widzów: 1000

cracovia-tychy-2014-01-30

Wyniki ostatnich spotkań wyraźnie wskazywały, że na zaległy mecz 32. kolejki przyjeżdża do Krakowa bezapelacyjnie najlepiej dysponowana w styczniu ekipa Polskiej Hokej Ligi. Goście już od pierwszych minut zaprezentowali rozmach, szybkość i najeżdżenie dochodząc do stuprocentowych sytuacji i tylko świetne interwencje Rafała Radziszewskiego sprawiły że wynik spotkania otworzyli gospodarze. W ósmej minucie karę złapał Bagiński i w samej końcówce gry w przewadze pierwsza piątka Pasów zdołała założyć zamek. Mocny strzał Adriana Kowalówki spod niebieskiej Žigardy sparował do boku ale wobec błyskawicznej dobitki młodszego z braci Kowalówków nie zdążył zasłonić światła bramki. W 12. minucie było już nawet 2:0 – po tym jak Milan Kostourek pewnie wykorzystał sytuację sam na sam po świetnym prostopadłym dograniu Daniela Laszkiewicza. Jednak przyjezdni konsekwentnie grali swoje i w ciągu 35 sekund doprowadzili do wyrównania. Najpierw Mojžíš wykorzystał okres gry w przewadze, a po chwili Rzeszutko wykorzystał bierną postawę obrońców i trafił spomiędzy bulików. Po pierwszej tercji był więc remis, jednak drugie dwadzieścia minut pokazało prawdziwy potencjał ekipy Jiří’ego Šejby. Vítek, Witecki, Bagiński i Łopuski skutecznie finalizowali akcje tyszan i po czterdziestu minutach było właściwie jasne kto zwycięży w starciu mistrza z liderem tabeli. W trzeciej tercji tyszanie nie zadowolili się bezpiecznym prowadzeniem i kontynuowali ofensywę. W 47. minucie było już 2:8 i w Krakowie zapachniało dwucyfrówką... W bramce Pasów wciąż stał jednak Rafał Radziszewski, który wyraźnie nie miał zamiaru dopuścić do porażki w takich rozmiarach i kilkoma spektakularnymi interwencjami zapracował na miano najlepszego zawodnika swojej drużyny.

Cracovia zdecydowanie przegrała z GKS Tychy i trudno w chwili obecnej wyobrazić sobie inną ekipę na czele tabeli na zakończenie regularnych rozgrywek niż tyszanie. O mistrzostwie Polski zadecydują jednak trzy rundy play-off, które rozpoczną się dopiero za cztery tygodnie.

Pierwszy mecz szóstej rundy Cracovia zagra 2 lutego w Katowicach. Następne spotkanie w Krakowie dopiero we wtorek 11 lutego. Po przerwie na reprezentację, zagramy przy Siedleckiego z Ciarko PBS Bank Sanok.

raf_jedynka

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Komentarze

Boję się wygrywać będziemy z mocnymi a z beniaminkami w czapę......męcz z Nieciecza pok...
Trener Elsner świetnie wyzwolił wielki potencjał tego zawodnika.....Hasic teraz szybci...
Wymarzony początek sezonu chyba niewielu się takiego wyniku spodziewało ale tak jak już...
Wymarzony początek sezonu. Oby tak dalej. Tylko nie poddajcie w zbytnią euforię. W kole...
Najważniejsze, żeby cyfry były widoczne na plecach i nazwiska ...bo to był najwieks,y p...
Co za cymbał i bezguście, odpowiada za te przereklamowane stroje?! Ten sam co w poprze...
Co ty jakie bramki przecież grał na pozycji defensywnego pomocnika
zagral caly sezon strzeil jednego gola! coraz lepsze te transfery zbroimy sie, upadek...
post:
Praszelik
co ty opowiadasz chłop w 2 lata w serii b rozegrał 47 meczów nawet berszyński w spadają...
Nie wiem, czy ten Praszelik jest cokolwiek lepszy od Knapa, Atanasowa, Rakoczego, nawet...
Pany, zaraz pewnie sprzedaz bedzie klubu, trzeba szybko dzialac, dlatego mysle ze zara...
Zgadzam się, że klub powinien działać bardziej transparentnie. Powinni ujawnić ile zysk...
Wątpię by była umowa tak skonstruowana, że w 2046 nagle tracimy ośrodek na który wydano...
trzeba sprawdzic , jaka byla umowy przy sprzedazy akcji przez gmine, czy gmina zrobila...
Aha, a niby dlaczego Wójt Liszek ma to sprzedać Cracovii? Bo jest kibicem Pasów? Skoro...
post:
Toleczek
A Filipiak akurat jest na tyle bogaty, że jakby chciał mieć jakieś tereny koło błon to...
Tak, dzierżawa. Ponoć jest wpisana możliwość przedłużenia, ale dlatego napisałem, że na...
W głowie się nie mieści - tracimy grunty w super miejscu, które mamy w użytkowaniu wiec...
To jest dzialanie na niekorzysc spolki, samo nie ujawnienie dla puls biznesu, daje duz...
W Rącznej nie ma żadnego użytkowania wieczystego, to jest tylko dzierżawa do 2046 r. od...
Nie mogli sprzedać terenów, bo właścicielami jest Miasto, a Cracovia miała użytkowanie...
Niestety masz rację, baba wybrała gościa na prezesa a potem on tej babie sprzedaje nasz...
Rozbior Cracovii na dobre rozpoczety, najpierw 100 akcji, pozniej Cichy Kacik, nastepn...
post:
Prezes
Nikt z nich nie chciał grać w Cracovii a w przypadku Ghity i Rózgi była ostatnia szansa...