Terazpasy.pl / Hokej / Hokej mężczyzn / Hokej: JKH GKS Jastrzębie ? Cracovia 2:3 (DP, GK)

Hokej: JKH GKS Jastrzębie ? Cracovia 2:3 (DP, GK)

2008-03-24-eh-cracovia-gks.tychy-o-076_600

JKH GKS Jastrzębie ? Cracovia 2:3 (1:1, 0:0, 1:2)

2008-03-24-eh-cracovia-gks.tychy-o-076_600

1:0 - 7 min. - Pastryk
1:1 - 18 min. - Piotrowski
1:2 - 48 min. - Mihalik
1:3 - 50 min. - Piotrowski
2:3 - 55 min. - Danieluk

JKH GKS: Kosowski (Mrula) ? Piekarski, Labryga, Jasik, Zdrahal, Mleko ? Wolf, Pastryk, Danieluk, Pavlacka, Bernacki ? Bryk, Górny, Radwan, Kulas, Rajski ? Szynal, Lerch, Bibrzycki, Kąkol, Łyszczarczyk.

Cracovia: Radziszewski (Rączka) ? Csorich, Wajda, L. Laszkiewicz, Słaboń, D. Laszkiewicz ? Kłys, Witowski, Badžo, Mihalik, Radwański ? Dudaš, Skinnari, Cieślicki, Kowalówka, Piotrowski ? Kozak, Rutkowski, Drzewiecki.

Widzów: 1200.

Wyniki 19. kolejki PLH:

JKH GKS Jastrzębie ? Cracovia 2:3 (1:1, 0:0, 1:2)
Podhale Nowy Targ - KH Sanok 4:1 (2:1, 1:0, 1:0)
GKS Tychy - Polonia Bytom 10:0 (1:0, 2:0, 7:0)
Stoczniowiec Gdańsk - Naprzód Janów 6:7 (0:2, 4:1, 2:3 - 0:1) po dogrywce
Zagłębie Sosnowiec - TKH Toruń 3:1 (0:1, 2:0, 1:0)

TeH

DP: Niezawodny Rączka

dziennikpolski

Hokejowa ekstraklasa: 82 sekundy zadecydowały o wygranej krakowian

JKH Jastrzębie - ComArch Cracovia 2-3 (1-1, 0-0, 1-2)

1-0 Pastryk 7, 1-1 M. Piotrowski 18, 1-2 Mihalik 48,
1-3 M. Piotrowski (Drzewiecki) 50, 2-3 Danieluk 55

Sędziował Kępa. Kary: JKH 12 min, Cracovia 12 min. Widzów 1 000.

JKH GKS: Kosowski - Piekarski, Labryga, Jasik, Zdrahal, Mleko - Wolf, Pastryk, Danieluk, Pavlaczka, Bernacki - Bryk, Górny, Radwan, Kulas, Rajski - Szynal, Lerch, Bibrzycki, Kąkol, Łyszczarczyk.

ComArch Cracovia: Rączka - Csorich, Wajda, L. Laszkiewicz, Słaboń, D. Laszkiewicz - Kłys, Witowski, Badżo, Mihalik, Radwański - Dudasz, Skinnari, Cieślicki, S. Kowalówka, M. Piotrowski - Kozak, Rutkowski, Drzewiecki.

Hokeiści ComArch Cracovii zdobyli trzy bardzo ważne punkty w Jastrzębiu, pokonując groźnego na swoim lodowisku beniaminka JKH 3-2.

Mecz miał różne oblicza, w pierwszej tercji prowadzenie objęli gospodarze po strzale Pastryka z 6 metrów, ale potem dominowała Cracovia. Ale w bramce gospodarzy rewelacyjnie spisywał się Kosowski powołany ostatnio do kadry na turniej przedolimpijski w Sanoku. Świetnie obronił dwukrotnie strzały Skinnariego, S. Kowalówki, M. Piotrowskiego.

W 14 min błąd w obronie popełnili krakowianie, ale Bernacki z 4 metrów strzelił obok słupka.

Wyrównanie padło w 18 min - krakowianie grali z przewagą jednego gracza, zamknęli rywala w jego tercji i Kosowskiego mocnym strzałem z 5 metrów pokonał M. Piotrowski.

W drugiej tercji krakowianie zagrali słabiej, a gospodarze odważnie. Kilka razy z opresji ratował krakowian bramkarz Marek Rączka, który w tym meczu stanął między słupkami, zastępując z powodzeniem Radziszewskiego. Miał pięć świetnych interwencji, raz dopisało mu szczęście, kiedy krążek po strzale Zdrahala trafił w słupek.

Cracovia w tej tercji miała tylko jedną pozycję, Drzewiecki jechał sam na bramkarza, faulował go Labryga, ale arbiter nie zdecydował się na podyktowanie karnego, nałożył tylko na obrońcę JKH karę 2 minut.

W trzeciej tercji "Pasy" znowu zagrały lepiej. Mihalik po podaniu L. Laszkiewicza precyzyjnym strzałem pokonał Kosowskiego. 82 sekundy później po akcji Drzewieckiego M. Piotrowski strzałem z bliska zdobył swego drugiego gola w tym meczu.

Krakowianie mieli teraz inicjatywę, ale w 55 min zagapili się i Daniluk mocnym strzałem z 6 metrów pokonał Rączkę. Potem krakowianie przeżywali ciężkie chwile, kiedy na ławkę kar na 2 minuty poszedł Cieślicki. Gospodarze strzelali, ale Rączka bronił znakomicie. Bramkarz Cracovii w ostatniej minucie kapitalnie obronił uderzenie Pavlaczki i mecz zakończył się wygraną "Pasów" 3-2.

Najlepszym graczem Cracovii był bramkarz Marek Rączka. Tylko trzeba się cieszyć, iż Rafał Radziszewski ma tak dobrego zmiennika. Pochwalić trzeba strzelca dwóch goli Michała Piotrowskiego.

Zdaniem trenera

Rudolf Rohaczek, Cracovia:
- W tym meczu widać było zmęczenie na naszych hokeistach po ciężkim turnieju o Puchar Kontynentalny. Graliśmy nierówno, na nasze szczęście cały czas bardzo pewnie bronił Marek Rączka, uratował nas od utraty kilku goli, był zawodnikiem numer 1 w naszym zespole. W niedzielę nie gramy z GKS Tychy, nowy termin meczu wyznaczy PZHL. Mam nadzieje, że zagramy już w Krakowie, bo po 10 listopada ma być uruchomione lodowisko po wybuchu gazu.

AS - Dziennik Polski

.

GK: "Pasy" miały spore kłopoty z JKH

krakowska-times

Cracovia takie mecze jak ten w Jastrzębiu musi wygrywać. To "Pasy" miały być gospodarzem spotkania, ale na skutek znanych kłopotów z halą - wciąż nie do użytku po wybuchu gazu, może będzie można grać na niej w połowie listopada - znowu musiały prosić o zmianę gospodarza. Cracovia wygrała już w Jastrzębiu w tym sezonie, ale u siebie niespodziewanie uległa JKH.

Wczoraj też przez kilkanaście minut zanosiło się na sensację. Bo to miejscowi wygrywali 1:0 po trafieniu Pastryka. W 7 min wykorzystał on podanie Radwana. Gospodarze cieszyli się prowadzeniem do 18 minuty. Wtedy to "Pasy" grały w przewadze 5 na 4 i Piotrowski w zamieszaniu podbramkowym uderzył pod poprzeczkę.

W drugiej tercji nie padły bramki, ale okazje były, bo raz jedna, raz druga drużyna grała w osłabieniu. Gdy krakowian było mniej na lodzie, z kontrą wyrwał się Drzewiecki, był zahaczany przez rywala, ale arbiter nie zdecydował się na podyktowanie rzutu karnego. Wiele było gorących spięć pod obiema bramkami. Gościom dopisało szczęście w 36 min, gdy po strzale Danieluka w sytuacji sam na sam z Rączką krążek odbił się od słupka!

W ostatniej odsłonie emocje sięgnęły zenitu. Krakowianie w ciągu 82 sekund strzelili dwie bramki. Najpierw Mihalik skorzystał z podania L. Laszkiewicza, a następnie Piotrowski znalazł się w dobrej sytuacji po zagraniu Drzewieckiego i nie zmarnował szansy. Takiej zaliczki "Pasy" nie dały sobie wydrzeć, choć w 55 min Rączka musiał skapitulować po mocnym uderzeniu Danieluka.

Gospodarze rzucili się jeszcze do ataków i zamykali rywali w ich tercji. Goście jednak przetrzymali ten szturm, w czym wielka zasługa golkipera.

Jacek Żukowski - POLSKA Gazeta Krakowska

Fot. Biś

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Komentarze

Kolejne 3:0 Szkoda cokolwiek komentować, bo tego nawet się nie da zrobić. Jak ktoś sł...
No jak kim tymi gwiazdami że wspaniałymi CV nigdy ten klub no osiągnie sukcesu
To już jest głęboka zapaść Cracovii.....szybkość zero ,na tła Radomiaka wyglądają jak d...
Co treneiro ??? Kim ma kurwa grać !
Treneiro zabieraj swoje gwiazdki zostaw tylko kilku idź precz jak najdalej od Cracovii...
Minchev - robi ruch do główki a piłka już w bramce !!! Żal patrzeć na taką grę......
Powiem krótko Piła - kiła !!!!
Bez względu na wynik końcowy po pierwszej połowie rzuca się w oczy lepsze wyszkolenie t...
Kakabadze potwierdza, że jest technicznie drewniany....
Tuman Sutalo zamiast do Madejskiego wybija na aut !!!
Niestety powtórka z Zagłębia Klich zaczyna kiepsko....
Bardzo cenię Elsnera bo to bez wątpienia doskonały trener ale nieco mnie wkurwi l dokon...
musisz wygrywać na to czekamy tylko zwycięstwo nie ma innej obcji
wstyd i kompromitacja tyle na dzis
Przed meczem z Rakowem ochrona sprawdzała dokumenty tożsamości i ponoć była też policja...
Nie narzekajcie. Naprawę dobrze się ogląda tę drużynę. Niestety, tylko w pierwszej poło...
Prawda taka że zasługa Elsnera to jest Oakar Wójcik! I dlatego widać postep.w grze obr...
post:
Zmiennicy
Ale wynik w tabeli jest naprawdę dobry mimo wszystko. Choć teraz parę ciężkich meczów m...
Ponoć im Policja wzięła oprawę na 40-lecie zgody z Sandecją, bo było dużo rac, czytaj ś...
post:
Zmiennicy
cala nasza taktyka yto laga do przodu, bronimy sie szybka kontra, moze Stojankovic cos...
post:
Zmiennicy
Ja się nie zgodzę, że sprowadzeni zawodnicy byli tani. Tanio to by było jakby za odstęp...
A gdzie tradycyjne przepraszam to słowo trener już chyba dobrze poznał i nauczył się bo...
A ja nadal bede swoje. Nie ma co winic Elsnera. Tak kraje, jak mu materii staje, a ze t...
laga do przodu, cala nasza taktyka, zastanawiajace jak oni tyle punktow zdobyli, cz...
Chyba po wpierdol w Radomiu.... Kolejne gówno przełknięte, dobrzeze z tego gówna jest...