Aktualności

Trener Stawowy bardzo liczy na pomoc kibiców w trudnej walce o powrót Pasów do Ekstraklasy. - Przyjdźmy na stadion najliczniej jak to jest tylko możliwe. Wytłumaczmy żonom, że poza żoną naszą drugą miłością jest Cracovia. I żona powinna to zrozumieć – mówi przed kamerą Terazpasy.TV trener Wojciech Stawowy .

W niedzielę o godzinie 16:45 odbędzie się prezentacja piłkarzy i sztabu szkoleniowego pierwszej drużyny Cracovii przed rundą wiosenną. Po prezentacji zespół Pasów zagra charytatywny mecz z Sandecją.

Problemy zdrowotne nie opuszczają Mariana Jarabicy. Kilka dni temu zawodnik po problemach z sercem wrócił do treningów, ale niestety odnowiła się kontuzja kolana jakiej nabawił się jeszcze w poprzednim sezonie, gdy był wypożyczony do Ludogorca Razgrad.

- Ostateczna diagnoza lekarska jest taka: Rok Straus wchodzi w trening w poniedziałek. Jeśli noga będzie go boleć to będzie musiał mieć zabieg, jeśli wszystko będzie OK to będziemy się wszyscy cieszyć – mówi przed kamerą Terazpasy.TV trener Wojciech Stawowy .

W dniu 1 marca na posiedzeniu Rady Nadzorczej Radomir Szaraniec z powodu innych planów zawodowych złożył rezygnację z pełnienia funkcji wiceprezesa zarządu MKS Cracovia SSA.

Bramkarz Matko Perdijić podpisał w środę półroczny kontrakt z Cracovią. 30-letni Chorwat od 2007 roku był piłkarzem Ruchu Chorzów.

- Teraz schodzimy już z obciążeń i intensywności zajęć. Zawodnicy popracowali mocno na zgrupowaniach, teraz jest to taki ostatni szlif  – mówi przed kamerą Terazpasy.TV trener Wojciech Stawowy .

W niedzielę o godzinie 17:00, po uroczystej prezentacji drużyny, piłkarze Cracovii zagrają na własnym stadionie z Sandecją. – Nie traktuję tego meczu jako gry kontrolnej. Zagramy 2 razy po 20 minut lub 2 razy po pół godziny. Ten dzień przeznaczamy na prezentację drużyny i spotkanie z kibicami  – mówi przed kamerą Terazpasy.TV trener Wojciech Stawowy .

Największym pechowcem drugiego zgrupowania w Turcji był 24-letni słoweński pomocnik Pasów Rok Straus, który w starciu z rywalem w trakcie sparingu z gruzińskim zespołem FC Chikhura doznał kontuzji stawu skokowego i musiał wcześniej opuścić zgrupowanie i wrócić do Krakowa.

Wszystko wskazuje na to, że czwartym i ostatnim transferem w zimowym okienku transferowym będzie 31-letni chorwacki bramkarz Matko Perdijić.