Większość mówi dobry przepis. Ja natomiast tak nie uważam. Dlaczego ktoś ma dostać miejsce w składzie tylko dlatego że jest młody, czyli za darmo? Jak jest dobry tak jak np. Gumny to i przepis nie potrzebny. Pestka choć tego chłopaka lubię mnie nie przekonuje są na tą pozycje lepsi,Siplak i Diego. To co zrobił w ostatnim meczu Lucjusz woła o pomstę do nieba! Jak można przy oddawaniu strzału z fragmentu stałego z 18m. wbiegnąć na 3 metrowego spalonego w światło bramki? ta bezmyślność kosztowała nas 2 punkty bo gol i tak by padł, strzał Hanki był nie do obrony. Przypomnę też Lucjusza we Wrocławiu w doliczonym czasie gry. Myśleć panowie piłkarze, Myśleć podczas gry bo sam talent to nie wystarczy. Dotyczy to również Wdowiaka. Uczcie się od Diego, on pokazuje jak trzeba myśleć na boisku każde prawie każde jego zagranie jest przemyślane a i odbiory są częściej dzięki sprytowi i przewidywaniu niż warunkach fizycznych, dlatego też dziwię się że nie ma miejsca w podstawowym składzie.

Graliśmy chyba trochę lepiej niż Lubin, szkoda też trochę nie wykorzystanych szans, bo mogło być lepiej w niektórych sytuacjach i straconej bramki, bo wydawało się, że nie trzeba było jej stracić, ale remis w Lubinie też nie uważam za zły wynik jak na pierwszy mecz. Wydaję się po 2 meczcah w pucharach i 1 ligowym, że Probierz w 3 sezonie swej pracy w Cracovii nie powinien zacząć tak źle jak w 2 poprzednich, a to może być duży plus.

Wydaje mi się strzał z takiej odległości powinien być obroniomytroche reakcja spóźniona.,Jestem pewny że Peskovic by to wybił na rog

Po pierwsze trzeba odczepić się od Lopeza drugi mec z rzędu i w każdym bramka.
Po drugie Pelle podanie do Lopeza palce lizać.
Po trzecie bylismy lepiej zorganizowani i o dziwo lepsi kondycyjnie.
Po czwarte nowi naprawdę pozytywnie a z meczu na mecz będzie coraz lepiej.

Bez problemowo można było Zagłębie dziś ograć. nie wiem tylko po kiego ch*ja grają tyle górą? Skoro tak ładnie im idzie dołem. Potrafią kombinować, a te wykopy na przed pole lub główkowania to tylko strata czasu i możliwość nie zbyt ciekawego happy endu... Tak jak pisałem wcześniej widać od razu różnicę, pomiędzy niby słabym vice mistrzem Słowacji a ekstraklapą. Dla mnie wymagania co dej drużyny bardzo się zmieniły i takie mecze powinny kończyć 1-3 dla nas oczywiście.

Jeżeli wyłączymy Starzyńskiego,jego wrzutki to może być optymistycznie