Terazpasy.pl / Piłka nożna / Rozmówki / Artur Patek: - Na wyjeździe tak jak u siebie

Artur Patek: - Na wyjeździe tak jak u siebie

trening-2009-05-07-02

- Nie było Pana w tym tygodniu w Krakowie...

- Nie byłem z zawodnikami raptem jeden dzień. We wtorek piłkarze mieli wolne, a w środę zajęcia prowadził trener Marcin Sadko. Mam pełną kontrolę nad tym co się dzieje.Byłem w Warszawie, w stolicy (śmiech). Prowadziłem trening z drużyną Młodej Ekstraklasy Legii jako część zaliczenia kursu trenerskiego. Będą jeszcze dwa zjazdy po dwa dni, a w czerwcu egzamin. Zobaczyłem przy okazji na żywo półfinałowy mecz Pucharu Polski Polonii Warszawa z Lechem Poznań [1-1, karne dla Lecha - przyp. Crac].

.

trening-2009-05-07-02

.

- Po powrocie zastał Pan zawodników w dobrej dyspozycji, bo poza Sachą wszyscy zawodnicy normalnie trenują.

- Po meczu z Polonią Warszawa były drobne urazy, ale w tej chwili wszyscy są zdolni do gry i myślę, że bardzo chętni aby wybiec w sobotę w Wodzisławiu w podstawowej jedenastce.

- Ze składu wypadnie Panu Łukasz Tupalski.

- To będzie jedyna wymuszona zmiana w składzie w porównaniu z meczem z Polonią Warszawa. Łukasz Tupalski dostał ósmą żółtą kartkę i w Wodzisławiu zastąpi go Michał Karwan.

- Czy ma Pan już w głowie skład na mecz z Odrą?

- Skład na mecz z Odrą mam w głowie już od niedzieli (śmiech). Oczywiście biorę pod uwagę to jak piłkarze prezentują się na treningach, ale wiem jaki typ zawodników jest nam potrzebny w tym meczu.

- Wspomniał Pan o jednej wymuszonej zmianie w obronie: Karwan za Tupalskiego. Na treningu próbował Pan różnych ustawień w ataku, z Kaszubą, z Moskałą. Czy poza tym szykuje Pan większe zmiany?

- Nie będzie dużych zmian. W piątek z przodu będziemy jeszcze próbować Dudzica, Snadnego, bo być może w Wodzisławiu zagramy innym typem napastnika. To zależy również od tego jak w szczegółach podejdziemy do tego meczu.

- Ma Pan w zwyczaju obserwować rywali. Odrze też się Pan uważnie przyglądał.

- Tak. Kilka razy oglądałem mecze Odry na żywo. Jest to zespół bardzo nieprzyjemny do grania.

- Dlaczego?

- Odra to zespół bardzo nieprzewidywalny, zespół w którym jest bardzo dużo zmian. Zmienili praktycznie wszystkie formacje. Grają głównie piłkę wynikającą z sytuacją. Mają kilka swoich, przemyślanych zagrań, aczkolwiek nie jest to tak poukładane jak w innych zespołach.

- Grał Pan z obecnymi piłkarzami Odry Piotrem Gierczakiem i Marcinem Malinowskim.

- Tak, graliśmy razem w Polonii Bytom.

- Malinowski to bardzo mocny punkt Odry...

- Dla mnie jest to jeden z najlepszych zawodników Odry Wodzisław w każdym sezonie. Widać było jakie Odra miała problemy, gdy ten zawodnik był kontuzjowany. Od niego rozpoczyna się większość akcji, to jest mózg zespołu.

- Wiosną Cracovii nie udało się jeszcze zdobyć ani jednego punktu w meczach wyjazdowych...

- Zawsze musi być ten pierwszy raz...

- Czym różni się przygotowanie i ustawienie drużyny na mecz u siebie i na wyjeździe?

- Dla nas w tej chwili mecze u siebie i mecze na wyjeździe niczym się nie różnią bo w każdym spotkaniu musimy grać o zwycięstwo. Dlatego tak samo musimy grać niezależnie od tego czy mecz jest w Krakowie czy na wyjeździe.

- W ostatnich 7 meczach Odra zdobyła 12 punktów, przegrała tylko raz...

- Każdego rywala szanujemy. Szanujemy również Odrę Wodzisław, bo to nie jest przypadek, że ten zespół w ostatnich meczach zdobył tyle punktów. Chłopcy walczą, chcą pozostać w lidze. Ale my też chcemy i musimy się im przeciwstawić. Moim zdaniem, aby odnieść zwycięstwo musimy w Wodzisławiu zagrać lepiej niż w meczu z Polonią Warszawa.

- Przed meczem z Polonią Warszawa, był wyjazd do Zakopanego, był wspólny grill...

- Przed następnym meczem z Bełchatowem na pewno też coś będzie. W tym tygodniu przygotowywaliśmy się na własnych obiektach. W piątek po treningu wyjedziemy na przedmeczowe zgrupowanie. Cały czas jesteśmy bardzo skoncentrowani.

Rozmawiał: Crac

Fot. Crac

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Komentarze

Boję się wygrywać będziemy z mocnymi a z beniaminkami w czapę......męcz z Nieciecza pok...
Trener Elsner świetnie wyzwolił wielki potencjał tego zawodnika.....Hasic teraz szybci...
Wymarzony początek sezonu chyba niewielu się takiego wyniku spodziewało ale tak jak już...
Wymarzony początek sezonu. Oby tak dalej. Tylko nie poddajcie w zbytnią euforię. W kole...
Najważniejsze, żeby cyfry były widoczne na plecach i nazwiska ...bo to był najwieks,y p...
Co za cymbał i bezguście, odpowiada za te przereklamowane stroje?! Ten sam co w poprze...
Co ty jakie bramki przecież grał na pozycji defensywnego pomocnika
zagral caly sezon strzeil jednego gola! coraz lepsze te transfery zbroimy sie, upadek...
post:
Praszelik
co ty opowiadasz chłop w 2 lata w serii b rozegrał 47 meczów nawet berszyński w spadają...
Nie wiem, czy ten Praszelik jest cokolwiek lepszy od Knapa, Atanasowa, Rakoczego, nawet...
Pany, zaraz pewnie sprzedaz bedzie klubu, trzeba szybko dzialac, dlatego mysle ze zara...
Zgadzam się, że klub powinien działać bardziej transparentnie. Powinni ujawnić ile zysk...
Wątpię by była umowa tak skonstruowana, że w 2046 nagle tracimy ośrodek na który wydano...
trzeba sprawdzic , jaka byla umowy przy sprzedazy akcji przez gmine, czy gmina zrobila...
Aha, a niby dlaczego Wójt Liszek ma to sprzedać Cracovii? Bo jest kibicem Pasów? Skoro...
post:
Toleczek
A Filipiak akurat jest na tyle bogaty, że jakby chciał mieć jakieś tereny koło błon to...
Tak, dzierżawa. Ponoć jest wpisana możliwość przedłużenia, ale dlatego napisałem, że na...
W głowie się nie mieści - tracimy grunty w super miejscu, które mamy w użytkowaniu wiec...
To jest dzialanie na niekorzysc spolki, samo nie ujawnienie dla puls biznesu, daje duz...
W Rącznej nie ma żadnego użytkowania wieczystego, to jest tylko dzierżawa do 2046 r. od...
Nie mogli sprzedać terenów, bo właścicielami jest Miasto, a Cracovia miała użytkowanie...
Niestety masz rację, baba wybrała gościa na prezesa a potem on tej babie sprzedaje nasz...
Rozbior Cracovii na dobre rozpoczety, najpierw 100 akcji, pozniej Cichy Kacik, nastepn...
post:
Prezes
Nikt z nich nie chciał grać w Cracovii a w przypadku Ghity i Rózgi była ostatnia szansa...