Terazpasy.pl / Piłka nożna / Rozmówki / Piotr Polczak: - Łut szczęścia był dzisiaj przy nas

Piotr Polczak: - Łut szczęścia był dzisiaj przy nas

polczak-piotr-2009-07-14

- Wiesz kiedy ostatni raz Cracovia wygrała z Wisłą Kraków w Ekstraklasie na wyjeździe?

- Bardzo długo. O ile się nie mylę to od powrotu do Ekstraklasy jeszcze nie miało to miejsca.

.

polczak-piotr-2009-07-14

.

- Cracovia nie wygrała z Wisłą na wyjeździe w Ekstraklasie od 1959 roku. Dokładnie pięćdziesiąt lat.

- No tak, dokładnie. To fajnie, że przełamaliśmy tak długą serię. Najważniejsze są jednak trzy punkty, bo jak widać po tabeli nie mieliśmy tych punktów zbyt wiele. Ostatnim zwycięstwem z Polonią nieco podbudowaliśmy nasze morale, natomiast wiedzieliśmy, że mecz z Wisłą będzie bardzo ciężki. Okazało się jednak, że jesteśmy w stanie wygrać również z Mistrzem Polski. Myślę, że ogólnie drużyna Wisły zagrała przeciętny mecz i trzeba powiedzieć, że z naszej strony także nie było to jakieś wielkie widowisko. Tydzień temu jednak Wisła grała z Legią i też nie było to porywające widowisko. Chwała chłopakom, bo naprawdę walczyli całe dziewięćdziesiąt minut, a właściwie nawet dłużej. Pokazaliśmy dzisiaj charakter. Na pewno takie zwycięstwa bardzo podbudowują psychicznie całą drużynę.

- Bardzo dobrze dzisiaj wypadliście z Markiem Wasilukiem w duecie środkowych stoperów.

- No tak, jak Marek gra, to wygrywamy, albo zdobywamy jeden punkty (śmiech). Naprawdę Marek dzisiaj zagrał super mecz i graliśmy obaj tak, jakbyśmy się już długo ze sobą zgrywali na tym środku obrony. Musi cieszyć to, że mamy dziś trzech równorzędnych środkowych obrońców i oby to pomogło nam w zdobywaniu jeszcze większej ilości punktów.

- Który napastnik Wisły sprawiał Wam dzisiaj najwięcej problemów?

- Myślę, że to nie tyle napastnicy najbardziej dali się nam we znaki. Pod koniec meczu było takie zamieszanie, że nawet obrońcy wchodzili pod naszą bramkę i to był najtrudniejszy moment w całym spotkaniu; wtedy przewaga Wisły pod naszym polem karnym była największa, a sytuacje pod naszą bramką ? najgroźniejsze. Przez cały czas szczęście było jednak tym razem przy nas i te trzy punkty w derbach naprawdę bardzo nas cieszą.

- Czy na boisku docierały do Was te wszystkie okrzyki, obelgi i złorzeczenia jakie serwowali pod koniec meczu własnym zawodnikom kibice Wisły?

- Myślę, że to jest problem Wisły, aczkolwiek na pewno nigdy nie pomaga, kiedy deprymuje się własnych zawodników?

- Jak będziecie dzisiaj świętować?

- Nie wiem, choć na pewno dziś jest ten dzień, kiedy świętować można. Już od jutra rozpoczynamy jednak przygotowania do meczu pucharowego z Legią w Warszawie. To spotkanie także będzie dla nas niezwykle ważne.

- Co było dzisiaj receptą na sukces?

- Myślę, że walka drużynowa, ambicja i determinacja,. Wszystko to były dziś obecne w naszej grze. Mieliśmy też troszkę szczęścia w paru sytuacjach, ale ten łut szczęścia dzisiaj był przy nas i to się dla nas liczy najbardziej.

Rozmawiał: Depesz

Fot. Biś

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Komentarze

Boję się wygrywać będziemy z mocnymi a z beniaminkami w czapę......męcz z Nieciecza pok...
Trener Elsner świetnie wyzwolił wielki potencjał tego zawodnika.....Hasic teraz szybci...
Wymarzony początek sezonu chyba niewielu się takiego wyniku spodziewało ale tak jak już...
Wymarzony początek sezonu. Oby tak dalej. Tylko nie poddajcie w zbytnią euforię. W kole...
Najważniejsze, żeby cyfry były widoczne na plecach i nazwiska ...bo to był najwieks,y p...
Co za cymbał i bezguście, odpowiada za te przereklamowane stroje?! Ten sam co w poprze...
Co ty jakie bramki przecież grał na pozycji defensywnego pomocnika
zagral caly sezon strzeil jednego gola! coraz lepsze te transfery zbroimy sie, upadek...
post:
Praszelik
co ty opowiadasz chłop w 2 lata w serii b rozegrał 47 meczów nawet berszyński w spadają...
Nie wiem, czy ten Praszelik jest cokolwiek lepszy od Knapa, Atanasowa, Rakoczego, nawet...
Pany, zaraz pewnie sprzedaz bedzie klubu, trzeba szybko dzialac, dlatego mysle ze zara...
Zgadzam się, że klub powinien działać bardziej transparentnie. Powinni ujawnić ile zysk...
Wątpię by była umowa tak skonstruowana, że w 2046 nagle tracimy ośrodek na który wydano...
trzeba sprawdzic , jaka byla umowy przy sprzedazy akcji przez gmine, czy gmina zrobila...
Aha, a niby dlaczego Wójt Liszek ma to sprzedać Cracovii? Bo jest kibicem Pasów? Skoro...
post:
Toleczek
A Filipiak akurat jest na tyle bogaty, że jakby chciał mieć jakieś tereny koło błon to...
Tak, dzierżawa. Ponoć jest wpisana możliwość przedłużenia, ale dlatego napisałem, że na...
W głowie się nie mieści - tracimy grunty w super miejscu, które mamy w użytkowaniu wiec...
To jest dzialanie na niekorzysc spolki, samo nie ujawnienie dla puls biznesu, daje duz...
W Rącznej nie ma żadnego użytkowania wieczystego, to jest tylko dzierżawa do 2046 r. od...
Nie mogli sprzedać terenów, bo właścicielami jest Miasto, a Cracovia miała użytkowanie...
Niestety masz rację, baba wybrała gościa na prezesa a potem on tej babie sprzedaje nasz...
Rozbior Cracovii na dobre rozpoczety, najpierw 100 akcji, pozniej Cichy Kacik, nastepn...
post:
Prezes
Nikt z nich nie chciał grać w Cracovii a w przypadku Ghity i Rózgi była ostatnia szansa...